Wirus świata częśc 2

Ja

Ja Jestem BABAJI!
Boska Siła na wszystkich Poziomach Bytu.
Zaprawdę: JA JESTEM WSZYSTKIM I PRZEZE MNIE JEST WSZYSTKO!


Moje Dzieci,
zostaliście tutaj doprowadzeni na Waszym Szlaku który Wam wskazałem.
Witajcie w mojej obecności, albowiem pomimo tego że Szlak ten
był dostępny dla wszystkich Ludzi, to tylko nieliczni korzystają
z tej możliwości.
Więc tak jest wszystko prowadzone – przez Was samych.
Albowiem w Waszym Życiu ma miejsce dokładnie to, co Wy zadecydowaliście,
co ma się wydarzyć i wydarzyć może.
Również i moja obecność przyciąga tylko tego Człowieka
w jego codzienności który jest gotowy na to.
I Wy nimi jesteście, bo w przeciwnym razie nie bylibyście tutaj.
Tak właśnie jest w Wieczności.


Teraz spoglądamy na Cierpienie i zajmiemy się teraz Bólem,
bo są to dwie różne strony medalu.


Wielu Ludzi cierpi jednak prowadzą oni swoje Życie jako „wolne od bólu”.
Inni zaś Ludzie cierpiąc znoszą i wytrzymują bóle ale przy tym
nie cierpią – to są prawdziwi Mistrzowie.


Jako dobry przykład służy tutaj bogaty, majętny Człowiek,
błogosławiony zdrowiem i wyposażony we wszystko co potrzebuje
do Bytu bez bólu. Jednak zbyt często cierpią Ci Ludzie, pomimo tego
że ból jest nieobecny! Dlaczego?


Bo inaczej nie mogą się oni doświadczyć, nie mogą czuć i odczuwać.


W zasadzie dostatnie Życie przynosi paraliż,
bezsensowność i głęboką frustrację jeśli Człowiek
nie jest jeszcze natchniony samym sobą.


To jest fakt i to „Cierpienie bez Bólu” jest szeroko rozpowszechnione.


Pośród tych Dzieci Ludzkich istnieje wiele manifestacji Cierpienia.
Kolejną z nich jest to że Ludzie wciąż jeszcze wierzą że Cierpienie
jest cnotą boską.
Niektóre z Was, Dzieci nie odstępują od tego i chcą – pomimo wszystkich
apeli by zakończyć to Cierpienie – nadal dźwigać na swoich barkach
Cierpienie Świata i Cierpienie Ludzi w mylnej wierze że dzięki temu
sami osiągną zbawienie całego Świata i samego siebie.


Zrozumcie proszę jedno:
ten Czas skończył się bezpowrotnie!
Bezpowrotnie.


Z pewnością, gdy patrzycie na Świat to widzicie że jest dużo
do zrozumienia, że istnieje dużo Bólu z czego wynika
głębokie Cierpienie.


Bądźcie świadomi że tak jest, lecz się już z tym dłużej nie identyfikujcie!
NIGDY nie identyfikujcie się z Cierpieniem innych,
nawet jeśli dokładnie potraficie zlokalizować ten Ból.


Istnieją jednak pośród Was Ludzie – i oni są prawdziwymi Mistrzami
- którzy świadomie i dokładnie postrzegają Bóle Świata, Bóle
transformującej się Ludzkości.
Przez to Ci Ludzie są bardzo tym zaabsorbowani, jednak po tych
Ludziach tego nie widać.
Jeśli Człowiek sam dla siebie tworzy doświadczenia pełne Bólu,
niezależnie z jakiej przyczyny, to pokazuje rodzaj i sposób
w jaki się on z tym obchodzi i skąd on lub ona pochodzi.


Ci którzy mają Bóle i przy tym milczą w taki
sposób że nikt się nie domyśla ich Bólu – Ci są
prawdziwymi Mistrzami tego Czasu.
Albowiem pomimo tego że każde Cierpienie jest teraz w fazie uwalniania,
w tym czasie ukazują się wydarzenia które mogą spowodować krótki Ból
w czystej Duszy Ludzkiej.


Wielu jednak Ludzi dźwiga ich Ból i Cierpienie – przede wszystkim
Cierpienie – ze sobą samym niczym wielką, widoczną dla wszystkich ozdobę.
Dlaczego to czynią?


Aby być zauważonym!
Bo w swoim wnętrzu dźwigają nierozwiązane Tematy dotyczące własnej oceny
(*samooceny). Dlatego wszyscy którzy dzisiaj jeszcze chętnie
„publicznie” cierpią powinni zwrócić swoją uwagę na swoją Czakrę Serca.
Tam ma miejsce uzdrawianie.
Tak więc pozwólcie się mi tam Was poprowadzić. Wołajcie mnie!


Ból, Cierpienie…
Tak, można odczuwać Ból bez Cierpienia, łatwiej jest jednak
cierpieć i nie odczuwać przy tym prawdziwych Bólów.


I wielu chętnie cierpi. Wielu „posiada” chętnie swoje Bóle.
Dlaczego?


Albowiem w przeciwnym wypadku oni nic nie mają.
„Co zostanie ze mnie jeśli zabierze się mi ból
i cierpienie” – skarżą się ci godni pożałowania
ludzie.


A więc wołajcie mnie i bądźcie siebie świadomi.
Ja stworzę Wasze Życia na nowo, jeśli tego chcecie z całej Duszy!
Tyle na ten temat.


Moje Dzieci,
dziś stoimy i wielu z Was stoi przed frustrującą sytuacją że już
wszystko się uczyniło, gdy ma się uczucie współdrgania
ze Światłem i Obfitością Stwórcy oraz uczucie spełnienia swoich Zadań.
I Wy mówicie do siebie:
„właściwie to mało się zmieniło”.


Mówicie dalej, skarżąc się praktycznie:
„Kiedy przyjdą wszystkie Dary i Uzdrowienia,
o które już dawno się modliłem, które dawno
zarządziłem i dałem na nie zlecenie”.
Tak właśnie pyta wielu.


Powiem Wam na to, że należy zrozumieć
sposób w jaki działa Tworzenie i ten sposób działania
Tworzenia posiada wiele aspektów (*wiele oblicz).
I powiadam Wam: wielu z Was już doświadczyło w swoim Życiu wielkich
Cudów, jednak ich nie zauważyło lub po prostu je zapomniało.


Ludzka natura, mózg ludzki są tak skonstruowane że Cuda
zapominane są szybko, a to co jest oczekiwane wydaje się ciągnąć
w nieskończoność.
To oznacza: uświadamiajcie sobie zawsze to co miało już miejsce
- zawsze. To usuwa wszystkie niepotrzebne myśli z tym związane.


Każdy dzień Przebudzonego Człowieka jest wprost wysłany Cudami,
nie przegapiajcie ich!


I jeszcze trzeba tu wskazać jeden znaczący Punkt.
Wielu Ludzi wymawia „Zarządzenia” i „Prośby o”
do Nieba, przegapiają jednak to aby dopasować
do nich codzienność swojego Życia.


To oznacza:
podczas gdy wołacie o wielką w Was Przemianę i o nią prosicie,
wewnętrznie pozostajecie tacy sami!
Jak na takim gruncie ma wyrosnąć owoc?


Podczas gdy pozornie odrabiacie Wasze „zadania domowe”,
pozostajecie jednak niewytłumaczeni gdy należy w samych sobie
przejść do czynów i „prac porządkowych”.
To zaprzecza samemu sobie, czyż nie?


Również i dlatego nie pojawia się wiele wydarzeń.
I trzeci Punkt jest przy tym znaczący: tutaj na Gaia TERRA X^x27
mamy wciąż jeszcze Czaso-Przestrzeń.
Bez opanowania i cierpliwości Istota nie zajdzie daleko i zboczy z Drogi.


Faktem jest: wypełni się wszystko co Wam służy
jeśli staliście się Sługami Waszego JA, jeżeli z całą siłą
wypełniacie Wasze Zlecenia na tym Świecie. Z całej Siły!


I tak dotarliśmy do ostatniego Punktu tej części
Przekazu.


Z CAŁEJ SIŁY!


Z całej Siły znaczy z całą Siłą!
Tam nie może być lamentowania, potykania się, żadnego użalania się
nad sobą, żadnej ociężałości.
Faktem jest: wielu Ludzi prowadzi swoje Duchowe Przebudzenie
„na pół gwizdka” (*połowicznie).
Jak jednak chcecie mieć dobre zbiory jeśli
chodzicie do Winnicy tylko przy dobrej pogodzie?


„Na pół gwizdka” pozostaniecie również oszczędzeni przed Obfitością Stwórcy.


To znaczy: Stwórca chce Was ABSOLUTNIE.
Wasze Życia wymagają Was ABSOLUTNIE.
Wasze Zlecenia należy realizować ABSOLUTNIE.
ABSOLUTNIE znaczy: ABSOLUTNIE!
Na nic innego nie ma tu miejsca.


Ja słyszę Was mówić:
„Ale Babaji, jak mogę absolutnie poświęcić
moje Życie Duchowym Zadaniom kiedy muszę
zarabiać?”.


Ja powiem na to: nic innego jak tania wymówka!
Albowiem Wy wykonujecie Wasze Zadania dokładnie
tam gdzie teraz jesteście! Pytanie tylko:


a. czy jest to Wam świadome?
b. czy chcecie aby było Wam to świadome?
c. z jaką Energią wykonujecie te Prace?
d. czy jesteście naprawdę gotowi, aby absolutnie żyć tymi Zleceniami.


To oznacza: naprawdę temu wszystko podporządkować.
To znaczy: koniec zabawy, przygodnych spotkań.
To oznacza wyruszenie w Życie które jest prowadzone
przez Stwórcę. Znaczy koniec wielu „przyjaźni”
które opierały się na starych przymusach.


Czy chcecie tego naprawdę?
Jeśli tak, to chodźcie, czyńcie i bądźcie. Tak.


W przeciwnym wypadku – przestańcie się skarżyć.


Podsumowując:
Kto jest gotów, temu Stwórca daje wszystko!
Kto jest w połowie (gotów), opuszcza głodny stół
Stwórcy.


Czy to zrozumieliście?


Jeśli tak, wtedy znaczy to iż jesteście gotowi,
jeśli nie, wtedy nie skarżcie się na swój los, tylko się zmieńcie.
Tak właśnie jest.


W ostatniej części tego wiecznego Przesłania Ja potwierdzam
wszystkie przepowiednie które dałem za mojego czasu jako Bóg-Człowiek
w Haidakhan. To wypełni się jak zostało powiedziane, to znaczy:


1.
Ziemia radykalnie zmieni swoje oblicze.


2.
Transformacja oznacza że coś przemienia się
z jednego stanu w inny, w inną formę.


3.
Wydarzenia które ostatecznie wszystko zmienią
przyjdą W CIĄGU NOCY, Z DNIA NA DZIEŃ.


4.
Wojownicy Światła na określony czas będą musieli
bardzo dużo znieść i dużo wytrzymać.
Dlatego ma znaczenie abyście byli do tego
wyszkoleni i każdy ból napotykali z uśmiechniętą
twarzą.


5.
Atomowy konflikt który zrzuciłby Ziemię w przepaść
nie będzie miał miejsca.


6.
Broń która działa inaczej niż atomowa
zostanie zastosowana.


7.
Wojownicy Światła przyniosą Pokój, Wieczny Pokój,
albowiem oni zakończyli wojnę ze sobą samym
i w sobie samych.


8.
Wszyscy którzy ufają Stwórcy, będą żyć.
Wszyscy którzy pozostają bez Stwórcy
znów znajdą się w nowym Czasie.


9.
Wszyscy którzy wołają Babaji, będą żyć – Wiecznie.


Ta Przemiana i nadchodzące wydarzenia oferują wszystko.


Pewnym jest: ten Świat jest uratowany!
Pewnym jest: ta Ludzkość jest uratowana!
Pewnym jest: przed nami stoją wzruszające czasy!


Tak prowadzę Was dalej.
Ja wiem że jesteście wszyscy odważni i dzielni,
ja wiem że kochacie wykonywać Waszą pracę
w Winnicy Pana przy każdej pogodzie, ja wiem,
iż Wasza zapłata jest bezgranicznie wielka.
JA WIEM KIM JESTEŚ!


JA JESTEM BABAJI


Błogosławiony jesteś Ty,
który zostałeś wystawiony na Siłę i Światło tego Przekazu.


OM NAH EA’H EA’H SAT SAT

 

 

 

 

Źródło: http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/06/20/19-06-2012-wirus-swiata-czesc-ii-babaji/