Naszym celem dzisiaj będzie wskazanie wam narzędzi,
jakie posiadacie w swych osobistych ‘warsztatach’, a których nie
rozpoznajecie, nie rozumiecie czy też nie dajecie wiary ich istnieniu,
gdyż tak uwarunkowało was środowisko i społeczeństwo. Ważne jest,
abyście teraz je odnaleźli i zaczęli wykorzystywać w jak najszerszym
stopniu.
Oczywiście wasz warsztat, jak pewnie pamiętacie, znajduje się w
waszej przestrzeni serca, a odnajdziecie ją dzięki swej intencji, gdy
zamkniecie oczy i skupicie swą uwagę na sercu. To dopiero początek, jak
możecie się przekonać, i być może opowiemy wam więcej o tych sprawach w
jakimś późniejszym przekazie.
Pierwszym i najważniejszym narzędziem jest wasza wyobraźnia. Naszym
zdaniem nie ma bardziej szkodliwego zwrotu niż “To tylko twoja
wyobraźnia”. Ok, być może jeszcze gorszym jest ten: “To tylko moja
wyobraźnia”…
Wasza wyobraźnia jest językiem, jakim mówi do was wasz duch. Jest ona
narzędziem, dzięki któremu my możemy do was mówić. Jest mało
prawdopodobne, że usłyszycie grzmiący głos z nieba. Musicie nie tylko
zacząć dawać wiarę temu, co pojawia się w waszych wyobrażeniach, ale i
cieszyć się z tego, że macie do swojej dyspozycji tak cudowne narzędzie.
Postarajcie się poczuć to triumfalne uczucie “Cóż za wspaniałą rzecz
sobie wyobraziła/em!” Spróbujcie to sobie wyobrazić! Droczymy się z
wami:D
Dodajmy teraz trochę subtelności. Jeśli coś pojawia się bez
zaproszenia i samo z siebie w waszym umyśle, oznacza to, że jakaś część
świadomości komunikuje się wtedy z wami. Polega to na słyszeniu,
widzeniu, czy czymkolwiek innym – zależnie od tego jak opiszecie swoje
wrażenie. “Ale ja nic nie widzę” – to zdanie oznacza, że nie rozumiecie
tego procesu. Tak, niektórzy z was są, jak się to określa, jasnowidzami,
ale nie o tym tutaj mówimy. Być może lepiej byłoby, gdybyście się
nauczyli myśleć w kategoriach postrzegania, a nie widzenia czy
słyszenia.
Istnieją również wyobrażenia, które stwarzacie dzięki swym intencjom.
Na tym polega wizualizacja. Jest to również, moi drodzy, znane jako
modlitwa. To najsilniejsza forma modlitwy. Jeśli umiecie to pojąć i
przepoicie swoją wizualizację uczuciami, otrzymacie naprawdę potężne
narzędzie. A jeśli umiecie w swych wyobrażeniach dodać do tego jeszcze
zapachy, dźwięki, kolory itd, otrzymacie coś ze wszech miar potężnego.
Te modlitwy nie są czymś wyuczonym czy zapamiętanym. Powstają one w
waszym sercu. Zawsze powracamy do waszego serca.
Na koniec chcielibyśmy powiedzieć jeszcze jedno. W swym sercu
macie emocje i uczucia. Być może z początku nie zrozumiecie, co mamy
teraz na myśli, ale uświadomicie sobie, że te uczucia są językiem samej
waszej duszy. Kiedy będziecie umieli je dostrzec, odnajdziecie swój
najpewniejszy system kierowania i pomocy.
Terapia, jasnowidzenie to moja pasja. Udzielam konsultacji, porad duchowych oraz przepowiadam przyszłość. Jednak nie jestem typową wróżką czy jasnowidzem, który da ci drogowskaz, a najlepiej rzuci urokami, które odmienią twój los. O nie kochani-cudów nie ma. Jak sami nie weźmiemy odpowiedzialności za nasze życie- to nikt ani nic go nie uzdrowi. Tylko My mamy w sobie ten dar. A Ja tutaj przyszłam, żeby Wam to uzmysłowić.
czwartek, 31 stycznia 2013
Archanioł Michał: Zawsze powracamy do waszego serca
Etykiety:
afirmacja,
Energia,
medytacja,
Miłość,
modlitwa,
oczyszczanie,
Przekazy,
Przekazy ze światła,
Rady duchowe,
Rozwój duchowy,
Szczęście i dobrobyt,
wiadomości
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz